W książce "libertarian walks into to bear" o amerykańskim libertariańskim miasteczku chcieli zrezygnować w wydatków na straż pożarną. Jeden z założycieli, był temu przeciwny. Polecam video esej na youtube kanału Mistycyzm Popkulturowy o tej książce.

[–] Pajooonk@szmer.info 2 points 6 months ago (1 children)

To o tej wiosce, w której dzięki niewidzialnej ręce wolnego rynku misie przejęły wioskę i mięso mieszkańców?

[–] Renat@szmer.info 1 points 6 months ago (1 children)

Tak

[–] Pajooonk@szmer.info 1 points 6 months ago

Ale to akurat dowód na wyższość libertarianizmu niż innych systemów politycznych :D Tylko misiów jest ciągle za mało, żeby libertarianizm zaczął działać poprawnie.

[–] disguy_ovahea@lemmy.world 3 points 6 months ago

Not everyone suffers. The wealthy don’t burn like the rest of us.

https://www.sfchronicle.com/bayarea/article/private-firefighters-hollywood-20025075.php

[–] Wyrak@szmer.info 1 points 6 months ago

Były pomysły by straż pożarną prywatyzowac i by była finansowana z ubezpieczeń.