Rząd Wielkiej Brytanii zapowiedział wprowadzenie prawa, które zmusi cyberkorpy takie jak X czy Facebook do aktywnego zwalczania dezinformacji na swoich platformach. To reakcja na trwające od kilku dni zamieszki skrajnej prawicy do których zachęcano zwłaszcza na X gdzie powielano fejkowe informacje o tożsamości nożownika z Southport. W międzyczasie aresztowano wielu uczestników zamieszek, oraz niektóre osoby, które rozsiewały dezinformacje i zachęcały do rasistowskich ataków. Aresztowano m.in. Bernadette Spofforth, która jako jedna z pierwszych opublikowała na X fake newsa że sprawca był azylant, który dopiero co przybył do Wielkiej Brytanii. Co ciekawe pani Spofforth to businesswoman któr amieszka w chacie wartej milion funtów. To tak a propos popularnych na alt-lefcie teorii, że rasizm rozsiewa biedna klasa robotnicza, która boi się utraty pracy z powodu napływu migrantów.
Hahaha! Na pewno Musk go posłucha. Co mu mogą zaoferować w zamian? To on im może podbić kryzys. :P
Mogą nałożyc miliardowe kary, a w ostatecznosci wyjebać X z Wielkiej Brytanii. Oby jak najszybciej.
Patrząc na historie Brexitu, to Zjednoczone Królestwo powinno pałać tylko i wyłącznie nienawiścią do Mety i Twittera. W ich najlepszym interesie jest nałożenie ogromnych kar na te podmioty.
Tak samo powinna zrobić UE.